Małżeństwa należy szukać u podstaw trzech czwartych kłopotów życiowych.
Największym nieszczęściem w małżeństwie jest różność charakterów i usposobień.
Gdy baba dostanie w czapę, pierwszym podejrzanym jest jej mąż; daje to do myślenia, co ludzie naprawdę myślą o instytucji małżeństwa.
Jestem kobietą, rządy nie należą do mnie,
wszakże Pan będziesz mężem; ja do rady młoda
Co pan urządzisz, na to całym sercem zgoda!
Gdy na dziewczynę zawołają: żono!
Już ją żywcem pogrzebiono!
Wyrzeka się przyjaciół, ojca, matki, brata,
Nawet...słowem, całego wyrzeka się świata,
Skoro stanęła na cudzym progu!
Chociaż się kochali, ich małżeństwo było katastrofą. Czasem tak bywa. Małżeństwo cementuje niektóre związki. Inne kompletnie niszczy.
Kiedy bierze się ślub, poślubia się także nadzieje i marzenia drugiej osoby.
Każda para ma tematy mielizny, które w swoim wieloletnim rejsie ustawicznie omija i robi to niemalże automatycznie.
Szczęśliwe małżeństwo jest tylko między ślepą żoną a głuchym mężem.
Małżeństwo jest to układ, którego jedynie zawarcie jest wolne, trwanie zasię – przymusowe i narzucone.
Kwasy jak i słodycze małżeństwa trzyma mądry człowiek w tajemnicy.
Kobieta może sobie pozwolić na niezdecydowanie bo, dajmy na to, zakochuje się w jakimś bogatym gościu i spędza przy nim życie. Natomiast mężczyzna nie może być mężem swojej żony. To sprzeczne z naturą.
Od nadmiaru urody pękają więzy małżeńskie, od zbytniego rozumu przychodzi samotność, od bogactw – szaleństwa.
Gail w swoich wywiadach mówi, że tym co sprawia, że nasze małżeństwo tak dobrze funkcjonuje jest to, że mało kiedy mamy okazję by ze sobą porozmawiać.
Facet, który ma dobrą żonę, jest najszczęśliwszym facetem z bożych stworzeń, a ten, który jej nie ma, należy moim zdaniem do najbardziej pokrzywdzonych przez los i jedyną pociechę może stanowić dla niego to, że nie wie, jak bardzo jest biedny.
Małżeństwo jest śmiercią moralną dla każdej dumnej, niezależnej duszy.
Małżeństwo – w wielu wypadkach długoletni podwójny areszt bez okresu próbnego i odroczenia kary, zaostrzony przez post i wspólne legowisko.
Mężowi nie zawsze o wszystkim trzeba mówić. Nie jest naszą przyjaciółką, ale partnerem. Trzeba uszanować jego wady i nie walczyć z nimi za wszelką cenę. Mąż musi czasem pobyć sam czy w gronie kolegów i nie należy być o to zazdrosnym.
Wartościowe relacje opierają się na konkretnych zasadach, których należy przestrzegać zawsze - w rodzinie, przyjaźni, zależnościach służbowych i partnerstwie. Osoby nie będące w związkach zachęcam do podjęcia refleksji, czy taki stan jest ich świadomym wyborem. Jeżeli nie - warto zastanowić się, jakie kroki podjąć, aby to zmienić.