Trzeba dawać nadzieję i miłość. A nie rzeczy odwrotne – panikę, strach itd. Nadzieja jest zawsze największym zwycięstwem.
Źródło: https://pl.aleteia.org/2020/03/12/kazimierz-tischner-rzecz-polega-na-tym-zeby-czynic-dobro-wywiad/
Wierność jest przede wszystkim aktem nadziei, a nie pamięci.
Losem człowieka jest: dać się pokonać nadziei. Ginie ten, kto przestaje jej ulegać.
Wierność jest przede wszystkim aktem nadziei, a nie pamięci.
Tutaj z nadzieją rzecz ma się tak, jak z tańcem. Prawdę powiedziawszy, taniec nigdy nie ma końca; ważne jest tylko to, z kim się tańczy.
Losem człowieka jest: dać się pokonać nadziei. Ginie ten, kto przestaje jej ulegać.
Ewangeliczne budowanie nadziei nie na tym polega, żeby odsłonić przed człowiekiem nieznaną przyszłość, ale na tym, by pokazać człowiekowi tego, w kim może złożyć swe nadzieje.
Lepiej mieć złudna nadzieję niż nie mieć jej w ogóle. Acz do pewnego stopnia. Dopóki serce nie boli. Lepiej gdy serce boli, niż gdy go w ogóle nie ma. Dopóki nie pęka z bólu.
Gwiazdka nadziei niknie ostatnia.
Nic tak nie zmienia ludzi, jak nowa nadzieja.