Nie marnuj czasu na walenie pięściami w ścianę. Nie otworzysz w ten sposób drzwi.
Może zdarzyć się, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć.
Kiedy wchodziłem do branży modowej, nie miałem zielonego pojęcia o biznesie, co z czasem przyniosło przykry skutek. Moim „dyplomem” było bankructwo mojej firmy. To dzięki niemu nauczyłem się najwięcej o prowadzeniu własnej firmy, o rynku mody, mediach, marketingu. Nigdy wcześniej nie odebrałem tak przydatnej lekcji. Na początku bolało, ale to była najlepsza nauczka od losu, jaką mogłem dostać.
Moja mama zainspirowała mnie do traktowania innych tak, jak sam chciałabym być traktowany bez względu na wiek, rasę czy status finansowy.
Życie powinno się toczyć w zgodzie z wyznawanymi ideami. Jeżeli uważasz, że powinieneś o coś walczyć, wydaj wszystkie pieniądze i walcz. Nienawidzę bogaczy udających komunistów. To nieprzyzwoite.
Kiedy byłem młody, u początków kariery postawiłem sobie za cel pracować więcej niż inni, żeby wykazać im, jak bardzo się mylą.
Zobaczyłem lekko zgarbionego chłopca ze spuszczoną głową i dotarło do mnie, jaki błąd popełniam, że coś trzeba zmienić, żebym nie był taki wycofany, melancholijny. Później zrozumiałem, że mowa ciała jest ważna na boisku, zbyt duża skromność blokuje rozwój.
Kiedyś chciałem wszystko wiedzieć i kontrolować. Doszedłem do wniosku, że nie powinienem, bo to mnie rozprasza, zajmuje głowę, czas.
Przegrałem pierwszą walkę w klubie dla chłopców w wieku jedenastu lat, i odszedłem z zespołu. Mama powiedziała, że muszę wrócić bo ona nie wychowała tchórza. Przegrałem kolejną walkę i znowu chciałem odejść, ale matka mi nie pozwoliła. Zmusiła mnie żebym wrócił.
Jeżeli rezygnujesz za każdym razem, kiedy coś idzie nie tak, będziesz rezygnował całe swoje życie.
Sztuka życia polega nie na eliminowaniu problemów, ale na rośnięciu pomimo nich.
Jednym z sekretów długiego i owocnego życia jest przebaczanie wszystkiego każdemu co noc przed pójściem spać.