Komediodramat który powstawał w latach 1834–1835.
Jesteś grzeczny widzę,
Kara boska z tą grzecznością!
Lecz grzeczności nienawidzę
I odpłacam niewdzięcznością.
Postać: Orgon.
Piękne życie dotąd było -
Uczty, banki, karty, bale,
Lecz co dalej, nie wiem wcale.
Ani grzędy, ani chatki,
Pusto, goło wskróś i wkoło -
A zaś kredyt - o, mój Boże!
Już w nim ledwie tchu ostatki,
Ledwie palcem kiwnąć może.
W karty? dobrze – ta zabawa
Zawsze jakąś korzyść sprawi,
Bo co przegrać kto nie może,
To w pół darmo nam zastawi.
Źródło: akt I, scena 1
Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie.
Po kieliszku! mów: po łyku,
Ale łyków sto tysięcy.
Źródło: akt I, scena 1
Jak kark skręcisz, dam gromnicę...
Lub gromnicy obietnicę.
Źródło: akt II, scena 4