Nie stajesz się gwiazdą, rodzisz się gwiazdą. Gwiazda rodzi się z tym czymś specjalnym, niedefiniowalnym. Szczerze mówiąc, nie wiem czy naprawdę jestem wielką gwiazdą, i tak naprawdę nie jest to najważniejsze dla mnie.
To wszystko stało się bardzo nagle i bardzo przypadkowo (…) Wracając z uniwersytetu wstąpiłam z koleżanką do baru mlecznego, do którego nigdy wcześniej nie chodziłam. Posilał się tam akurat fotoreporter ,,Dookoła świata”, Barącz, który przyjechał do naszego miasta, by zrobić zdjęcia jakiejś dziewczyny w związku z konkursem "Gwiazda tygodnia". No i stało się. Sfotografował mnie.
Nie brak ludzi naiwnych, którzy sądzą, że dziś wszystko się zmieniło, że Polska przestała być „potrzebnym narodem”, jak napisał pewien Francuz, i pozostała tylko sentymentalnym wspomnieniem, a sentymenty i wspomnienia nie są notowane na giełdzie. Ale cóż się właściwie zmieniło? Czy zmniejszyło się niebezpieczeństwo? Nie. Tylko ślepota intelektualna klas rządzących w Europie doszła do swego zenitu. Polityka Rosji jest niezmienna, co przyznał oficjalny historyk moskiewski Karamzin. Jej metody, jej taktyka czy manewrowanie, mogą się zmieniać, ale gwiazda polarna tej polityki – opanowanie świata – jest gwiazdą stałą.
Proszę zobaczyć, kto tam jest w kolegium. Tam jest Gwiazda. Przecież to paranoik. On w Senacie powiedział, że dla niego każdy jest podejrzany. To jest myślenie typu Jeżowa, który mówił, że wewnątrz NKWD są oskarżeni, a na zewnątrz są podejrzani.
Gwiazdą nie jest osoba, której media opiniotwórcze nadadzą tę rangę. Gwiazdą są ludzie, którzy budzą dobre albo złe emocje. Dlatego gwiazdą jest Doda albo Michał Wiśniewski.
Kiedyś przestanę być gwiazdą, a wtedy odetchnę z ulgą.
Jeśli jestem gwiazdą to nie dzięki wytwórniom czy impresariom tylko zwykłym ludziom. Do wytwórni przychodziły codziennie setki listów od wielbicieli, pisali, że jestem jedyną prawdziwą gwiazdą w stanach. Gwiazdą? Byłam zdumiona. Szefowie wytwórni nie wierzyli, że nie zdawałam sobie z tego sprawy.
To nadal może być bardzo surrealistyczne. Łatwo stać się bardzo samokrytycznym kiedy jest się aktorem, następnie jest się krytykowanym przez krytyków. Nie ważne czy się z tym zgadzasz czy nie ludzie będą Cię osądzać.
A. Gwiazda chce 2 mln za uwięzienie w stanie wojennym. No właśnie, a wredny Michnik nie tylko nie chce ani grosza, ale nawet nie przyszłoby mu to do głowy.
Jakoś się na tym podium pomieściliśmy. To wielka gwiazda skoków, fajnie, że stanąłem właśnie obok niego. Poza tym on jest już w tym staniu na podium doświadczony, a dla mnie to był debiut. Muszę przyznać, że mi się to spodobało.
Co robić z popularnością? Oto odwieczne pytanie ludzi, którzy padli jej ofiarą. No bo, jak się zachować? Czy grać cały czas gwiazdę – jeździć dużą limuzyną z kierowcą, nieustannie bywać tu i tam, otaczać się tłumem pochlebców, mieszkać w pałacu z wysokim murem, brać proszki nasenne – to jakby trudne do zrealizowania w naszej rzeczywistości, no... może oprócz proszków. A zatem model drugi – siatka z zakupami, mieszkanie w bloku, ale myślę, że i ten model wzbudziłby niechęć, bo co to za gwiazda? Nasze społeczeństwo jest dość nietolerancyjne i agresywne.