Głównym zajęciem płatnych służalców w polityce jest przerabianie głupoty swych panów na mądrość, podłości – na uczciwość, tchórzostwa – na odwagę i cuchnących słów na pachnidła.
Głównym sposobem na utrzymanie jedności Polski i budowanie jej siły musi być odzyskanie wolności – szczególnie wolności gospodarczej. Główne idee wolności w Polsce reprezentuje Kościół katolicki – jako z zasady reakcyjny i antysocjalistyczny.
Szekspira, Moliera gra się od kilkuset lat. Oznacza to, że są permanentnie współcześni. Bo skupiają się na człowieku, a nie polityce czy publicystyce. Krytycy teatralni domagają się od nas, byśmy zajmowali się aktualnymi problemami społecznymi. Twierdzą, że teatr wówczas jest żywy. Tak, może być i taki. Ale to, co naprawdę zostaje w historii teatru to to, co dotyka człowieka i Boga, ich wzajemnych relacji. Z tego wyrósł teatr. Dlatego krótkotrwałe jest w teatrze, to co zajmuje się tylko materią, a to co skupia się na naszym duchu zostaje, bo jest permanentnym problemem, niezależnie od tego w jakich czasach żyjemy.
Administracja Busha od początku broniła interesów ludzi najbogatszych, lekceważyła ochronę środowiska i działała w sposób skrajnie nieodpowiedzialny w polityce finansowej. Obronie interesów najbogatszych służyły cięcia podatkowe. Interesom korporacyjnym – polityka, którą nazywam „wyciśnijmy z Ameryki, ile się da”. Jej przejawem jest dążenie do eksploatacji złóż ropy nawet tam, gdzie przynosi to katastrofalne skutki dla środowiska – np. na Alasce. Taką politykę może prowadzić tylko ktoś, kogo nie obchodzą przyszłe pokolenia Amerykanów, kto ma na uwadze jedynie interesy korporacji.
Naród polski zobaczył prawdziwą twarz jednego z braci Kaczyńskich, Jarosława, który jest chory na władzę, który jest w Polsce głównym specjalistą od teorii spiskowej i knucia.
Pytanie internauty: Czy jest Pan gotów założyć koalicję z Samoobroną?
Jarosław Kaczyński: Nie. My byliśmy głównym wrogiem Samooobrony do niedawna. Ja jestem przeciwnikiem mówienia o koalicjach przed wynikiem wyborów. Mamy dwa wyraźne zakazy, które dziś obowiązują w samorządach, a będą też obowiązywać w nowym parlamencie – SLD i Samoobrona. A dziś powinno się powiedzieć odwrotnie – Samoobrona i SLD.
Nie ma już ułańskiej Polski. Nie można kierować się w polityce mitami, nawet gdy jest to piękny mit Polski bohaterskiej. Polska jest społeczeństwem postkomunistycznym, chłopskim, zastrachanym i biernym.
W polityce nie wszystkich umów można dotrzymywać.
W przeciętnym demokratycznym kraju po czymś takim rządu już by nie było, co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości, zostałby zniesiony z powierzchni ziemi, a jego członkowie nie mieliby czego szukać w polityce.
W polityce można popełniać błędy. Nie można tylko popełniać dwukrotnie tego samego.
Miałem w życiu dużo szczęścia. Szczęście jest wtedy, gdy w tym miejscu i czasie, gdzie życie człowieka się rozgrywa, dużo się dzieje. Nie miałem marzeń uczestniczyć w polityce, ale tak się złożyło.