Zobacz listę aktorów, aktorek
Wierzysz w Boga, potem już nie wierzysz, a kiedy masz duży problem, i tak się modlisz.
Jeśli naprawdę kochamy, w miłości musimy odważyć się na wszystko.
Jean-Marie Le Pen jest przyjacielem. Jest niebezpieczny dla politycznego układu, bo jako jedyny jest szczery. Mówi głośno to, co wielu ludzi myśli w głębi duszy, a czego politycy powstrzymują się od powiedzenia, bo są albo zbyt demagogiczni, albo zbyt tchórzliwi. Le Pen, ze wszystkimi swoimi wadami i zaletami, jest prawdopodobnie jedynym, który myśli o interesach Francji przed swoim.
Miłość jest jedyną emocją, w którą aktorzy pozwalają sobie wierzyć.
Zarzucają mi, że ciągle gram drani. To nie moja wina. Wszyscy chcą mnie oglądać w płaszczu z podniesionym kołnierzem, z pistoletem w dłoni i piękną kobietą w ramionach.
Nigdy nie uważałem samotności za wadę. Pojawiła się we wczesnym dzieciństwie i towarzyszy mi przez całe życie.
Moją miłością jest Maryja Panna. Bo kocham tę Kobietę, kocham wszystko, co zrobiła. A Ona przynosi mi ulgę, daje mi towarzystwo, którego nie mam. Zawsze jest ze mną. Słucha mnie i wspiera.
Patrząc na ludzi przybywających do Europy człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że ci, którzy się integrują, to nie muzułmanie. Integracja udaje się tym, którzy stawiają prawo ponad religię. A ci, którzy decydują się na życie w kulturze, której podstawą jest religia, będą mieli problemy. W szkole i innych instytucjach Republiki.
Kuchnie wielkich restauracji to miejsca niezwykłe. Radzę każdemu, jeśli tylko ma okazję, żeby pozdrowił szefa kuchni. Obok pieca zawsze znajduje się stół. Zasiada przy nim szef kuchni, który jada ze swoją rodziną lub przyjaciółmi i obserwuje pracę brygady pomagierów. To jest to! Uwielbiam ten balet i kuchennych tancerzy, którzy pracują w pozornym bałaganie. Mimo to wszystko jest obliczone co do milimetra i co do sekundy.
To przy stole załatwia się wiele spraw i nawiązuje przyjaźnie. Przecież rzadko jemy z tymi, których nie lubimy. Jedzenie w szczególny sposób określa zatem naszą postawę wobec świata. A skoro tak, nabrzmiewają nasze emocje, w zależności od tego, z kim wspólnie jemy albo dla kogo gotujemy.
Po raz pierwszy poznałem tajniki prawdziwej kuchni ponad dwadzieścia lat temu. [...] Przemierzyliśmy niemal całą Francję, dając ponad sto przedstawień. Pan Barel, organizator tournée, znał w każdym mieście wszystkie znaczące restauracje. To była inicjacja kulinarna udzielona mi przez konesera.
To defekt aktora. Chcę aby wszyscy mnie lubili, więc powiem wszystko co ich zadowoli.
W domu trzymam się prostych rzecz prosto: ryba, pasta, zupa; często przyrządzam dla rodziny.
Nie ma nieba na ziemi, w każdym razie nie w tej chwili.