Przyjechawszy z wojażu upodobał mury,
Tłumacząc, ze gotyckiej są architektury;
Choć Sędzia z dokumentów przekonywał o tem,
że architekt był majstrem z Wilna, nie zaś gotem.
To historia tworzy architekturę a nie architektura historię.
Najpiękniejszy był jednak pałac monarchów argenckich, podług ujemnej architektury wzniesiony, gdyż budowniczowie nie chcieli stawiać granic ani wzrokowi, ani myśli, i była to budowla urojona, matematyczna, bez stropów, dachów czy ścian.
Natura jest niewygodna. Trawa jest twarda, wilgotna, pełna obrzydliwych insektów. Gdyby natura byłaby wygodna, ludzkość nie wymyśliłaby architektury.
Budynki także są dziećmi ziemi i słońca.
Natura jest dla mnie manifestacją Boga. Obcuję z naturą każdego dnia aby czerpać z niej codzienną inspirację do pracy. Naśladuję w budynkach prawa które natura użyła w swoim obszarze.
Organiczna architektura szuka wyższego sensu użyteczności i komfortu, wyrażonych w organicznej prostocie.
Architekt musi być prorokiem... prorokiem w prawdziwym znaczeniu tego słowa... jeżeli nie widzi co najmniej 10 lat do przodu nie nazywaj go architektem.
Przestrzeń wewnętrzna staje się rzeczywistością budynku.
Żaden dom nie powinien stać na wzgórzu lub czymkolwiek. Dom powinien być obok wzgórza, należeć do niego. Wzgórze i dom powinny razem żyć szczęśliwie.
Spojrzenie na przekrój planu wielkiego miasta to spojrzenie na coś podobnego do przekroju włóknistego nowotworu.
Lekarz może pogrzebać swoje błędy, architekt może jedynie doradzić klientowi, by zasadził winorośl.
Postrzegam świat jako coś otwartego, owianego tajemnicą, której żadna nauka nigdy nie odkryje. Architektura odgrywa podstawową rolę w rozumieniu wielu spraw, ponieważ dostarcza przestrzeni do oglądania nieba, ulicy, innych ludzi wchodzących przez drzwi.
Otwarci i gościnni ludzie – tacy magiczni i prawdziwi. Rzadko spotyka się taką naturalność. Poza tym, urzekły mnie przepyszne dania, kuchnia warzywno-mięsna, wina gruzińskie i charakterystyczne typowe biesiady. Zauroczyło mnie Tbilisi i taki niebywały kontrast pomiędzy bardzo starą, a nowoczesną architekturą.
Dobry budynek musi mieć trzy cechy: powinien stać w dobrym miejscu; mieć dobre fundamenty i dobrze wykonaną konstrukcję.
Jakże szczęśliwi są ci, których mury zostały już wzniesione.
Architektem zaś nazwę tego, kto potrafi z nieomylną słusznością i według podziwu godnej metody zarówno w umyśle i duszy rozplanować, jak i w dziele utrwalić wszystkie te rzeczy, które poprzez ruch ciężarów, połączenia i zgrupowania ciał można w sposób nad wyraz godny zastosować znakomicie do potrzeb człowieka. A na to, żeby mógł to osiągnąć, musi posiadać znajomość rzeczy najlepszych i najwybitniejszych i przyswoić je sobie. Taki dopiero będzie architektem.