Miałem go zawsze za lwa, ale gdy go zobaczyłem na czworakach, poznałem, że nim nie jest.
Miał umysł otwarty, niestety na przestrzał.
Miał lwi pazur, ale brudny.
Mgła się zawsze rozpływa nad sobą.
Masowa hodowla czterolistnej koniczyny na pewno przynosi korzyści.
Marionetki najłatwiej zmienić w wisielców. Sznurki już mają.
Marionetki marzą daremnie o monologu Hamleta.
Małżeństwo jest instytucją. Więc czy nie za mało pracowników?
Ma pegaza na biegunach.
Łatwiej wskrzesić naród niż jednego człowieka.
Łatwiej patrzeć nieraz w oczy śmierci niż w ludzkie.
Łatwiej ogłosić się samemu cesarzem niż woźnym.
Łam składnię, gdy za sztywna dla myśli.
Łakniesz krwi – bądź pchłą.
Ludzie, żeby być bardziej znani, ukrywają się za pseudonimami.
Ludzie, zauważyłem, lubią takie myśli, które nie zmuszają do myślenia.
Ludzie złotego serca! Sprzedawajcie je drogo.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Ludożerca nie gardzi człowiekiem.
Logika faktów? Nie sztuka! Logika nadziei!!!