- Chciał cię porwać czy zabić?
- Właściwie nie miałem okazji go zapytać.
Wszyscy składamy się z tego, co pamiętamy. Przechowujemy w sobie nadzieje i lęki tych, którzy nas kochają. Póki jest miłość i pamięć, nie ma prawdziwej straty.
W ludzkim ciele jest sto bilionów komórek. I każda z komórek mojego ciała cię kocha. Tracimy komórki, powstają w nas nowe i te moje nowe komórki kochają cię jeszcze bardziej niż stare, więc każdego dnia kocham cię mocniej niż poprzedniego. To nauka. A kiedy umrę i spalą moje ciało, zamienię się w popiół, który wymiesza się z powietrzem, ziemią, drzewami i gwiazdami, i wszyscy, którzy oddychają tym powietrzem, widzą kwiaty wyrastające z ziemi albo patrzą na gwiazdy, będą ciebie pamiętać i kochać, bo ja tak bardzo cię kocham.
- Isabelle! – zawołał ponownie. – Spuść tu swe kruczoczarne włosy!
- O mój Boże – mruknęła Clary. – Coś było we krwi, którą dał ci Raphael, prawda?
Zabiję go.
- On już nie żyje - zauważył Simon.
Zawsze uważał siebie za odważną osobę. Odwagi wymagało (...) niezamykanie serca i umysłu przed nowymi doświadczeniami czy nowymi osobami. Bo to, co nowe, prawie zawsze było tymczasowe. A tymczasowe łamało serce.
Zawsze myślałem, że jestem szczęśliwy jako ciemna gwiazda przy twojej supernowej.
Ale póki żyje i jest szczęśliwa na tym świecie, znajdę sposób, żeby też być szczęśliwym, nawet bez niej.
Niektórzy ludzie, gdy dostrzegają próżnię władzy, chcą ją wypełnić. Nie obchodzi ich, kogo przy tym skrzywdzą.
Dwoje ludzi. Są wspomnienia, których czas nie wymaże.(...) Wieczność nie sprawia, że mniej żałuje się straty, tylko czyni ją łatwiejszą do zniesienia.
- Broń, kiedy zostaje zniszczona, a potem naprawiona, może być mocniejsza w spojonych miejscach – powiedział Jace. - Być może z sercami jest tak samo.
Uważał, że nie ma sensu obsesyjnie zastanawiać się nad rzeczami, których nie można zmienić.
- Bohaterami nie zawsze są ci, którzy wygrywają. Czasami są nimi ci, którzy przegrywają, ale nie poddają się i nadal walczą. To właśnie czyni ich bohaterami.
Ale póki żyje i jest szczęśliwa na tym świecie, znajdę sposób, żeby też być szczęśliwym, nawet bez niej.
Niektórzy ludzie, gdy dostrzegają próżnię władzy, chcą ją wypełnić. Nie obchodzi ich, kogo przy tym skrzywdzą.
Czasami trzeba stracić wszystko, żeby zbudować coś na nowo, a odzyskiwanie jest słodsze od bólu utraty.
- Pod twoim wpływem się zmieniam. Przez cały czas, bezustannie. Zostałem wychowany tak, by wierzyć, że muszę być doskonały. Świetny wojownik, idealny syn. Nawet kiedy zamieszkałem z Lightwoodami, uważałem, że muszę sprostać wymaganiom, bo inaczej mnie odeślą. Nie wiedziałem, że miłość idzie w parze z wybaczeniem. A potem zjawiłeś się ty i roztrzaskałaś na kawałki wszystko, w co wierzyłem. Zacząłem wszystko widzieć inaczej. Miałaś...w sobie tyle miłości, wyrozumiałości, wiary, W końcu pomyślałem, że może zasługuję na tę wiarę. Że nie muszę być idealny. Wystarczy, że będę się starał.(...) Uważam więc, że jesteś niewłaściwą osobą dla Jace'a, którym byłem, ale nie dla Jace'a, którym jestem teraz. Zmieniłaś mnie na lepsze i nawet gdybyś mnie opuściła, pozostałbym taki.