Kto tak mądry, że zgadnie,
Co nań jutro przypadnie?
Każdy się myli co do przyszłości. Człowiek może być pewny tylko chwili obecnej. Ale czy to prawda? Czy na pewno może znać chwilę obecną? Czy jest zdolny ją osądzić? Oczywiście nie. Bo w jaki sposób ten, kto nie zna przyszłości mógłby pojąć sens chwili obecnej? Jeśli nie wiemy w jaką przyszłość nas wiedzie, jakże moglibyśmy orzec, że jest dobra lub zła, że zasługuje na nasze uczestnictwo, naszą nieufność lub na naszą nienawiść?
Wyobraź sobie Ziemię bez ludzi, zamieszkałą wyłącznie przez rośliny i zwierzęta. Czy na takiej planecie nadal istniałaby przeszłość i przyszłość? Czy można by na niej w jakikolwiek sensowny sposób mówić o czasie? Pytania w rodzaju ,,Która godzina?" lub ,,Który dzisiaj" - gdyby w ogóle ktoś jeszcze mógł je zadać - nic by nie znaczyły. Taki na przykład dąb czy orzeł przyjąłby je bez odrobiny zrozumienia. ,,Jaka znowu godzina?" zdziwiłby się. ,,Przecież to jasne, że teraz jest teraz. Cóż poza tym istnieje?".