Skoro zdecydowaliśmy się być wolnymi ludźmi, musimy postawić znak równości między życiem a śmiercią.
Rozmyślanie o śmierci jest rozmyślaniem o wolności: kto się nauczył umierać, oduczył się służyć.
Wolność polega na tym że ludzie nie boją się śmierci. Ani w ogóle niczego.
Jestem zwolenniczką traktowania człowieka jako istotę wolną i właśnie szacunek dla wolności człowieka skłonił mnie do napisania kilka lat temu książki, a teraz do przygotowania ustawy, według której człowiek – będący w pełni władz umysłowych i świadomości tego, co mówi i chce zrobić – powinien mieć prawo poddania się eutanazji.