Wolność to najpierw obowiązek, dopiero potem prawo.
Wolność nie może istnieć bez dyscypliny, raczej samodyscypliny. nie ma praw bez obowiązków. Że, jak mawiał mój ojciec, każde prawo niesie za sobą obowiązek, ten zaś, kto nie przestrzega swoich obowiązków, nie zasługuje na jakiekolwiek prawa.
Bez praw nie może być prawdziwej wolności.
Konstytucja gwarantuje co prawda wolność słowa, ale prawo karze za wszystko, co można uznać za działalność na szkodę państwa. Człowiek nigdy nie może wiedzieć, kiedy państwo podniesie krzyk, że takie czy inne słowo przynosi mu szkodę.
Celem prawa nie jest zniesienie lub ograniczenie, ale zachowanie i rozszerzenie wolności.
Celem prawa nie jest obalenie czy też ograniczenie, ale zachowanie i rozszerzanie wolności; jako, że we wszystkich państwach, w których żyją stworzenia zdolne do tworzenia prawa, tam, gdzie nie ma prawa nie ma wolności. Wolność oznacza wolność od ograniczeń i przemocy stosowanej przez innych, czego nie można osiągnąć tam, gdzie nie istnieje prawo; ale wolność nie polega na tym, jak się często uważa: na swobodzie każdego do robienia czego tylko zechce – bo któż mógłby być wolnym, gdyby humor kogokolwiek mógł panować nad nim? – wolność polega na swobodzie dysponowania… działaniami, majątkiem i całą swą własnością, w ramach prawa, które człowiekowi przysługują.
Praca da chleb, a prawo wolność, bo wolność będzie prawem, a prawo wolnością
Wolność to prawo czynienia wszystkiego, czego ustawy nie zabraniają.
Kiedy w jednej i tej samej osobie lub w jednym i tym samym ciele władza prawodawcza zespolona jest z wykonawczą, nie ma wolności.[...] nie ma również wolności, jeśli władza sędziowska nie jest oddzielona od prawodawczej i wykonawczej.
Nie ma sprawiedliwości tam, gdzie jest prawo głoszące wolność najwyższą...
Prawo ma gwarantować każdemu to, żeby korzystając ze swe wolności, mógł wybrać sobie taki światopogląd moralny i taki system wartości, który jemu odpowiada, a nie państwu, oczywiście zgodny z zasadą współżycia społecznego.
Ludzkość musi się z tym pogodzić, że wraz z postępem cywilizacyjnym będą pojawiały się nowe przestrzenie wolności, ale też nowe prawa, nowe regulacje. Być może wcześniej nie były one potrzebne, ale dziś już tak.
W tej sytuacji wycinanie starych drzew wzdłuż chodnika, który od przeszło 30 lat codziennie sprzątam, jest nadużyciem władzy, z którym nie mogę się pogodzić.
Najmocniejszym powodem, by utrzymać prawo do posiadania i noszenia broni przez ludzi jest to, że stanowi ono dla nich ostateczny środek do obrony przed tyranią rządu.
Gdy jest wolna prasa i każdy człowiek może ją czytać, prawa są bezpieczne.
Wolność obywatelska istnieje tylko tam, gdzie sądy są silne.
Zapewne jest bezpieczniej, gdy prawo grzeszy raczej nadmiarem, niż niedostatkiem wolności, pozostawionej do uznania obywateli, ale i ta reguła nie może być uznana bez ograniczeń.