Anglicy sądzą, że książeczka czekowa może rozwiązać wszystkie problemy.
Doskonale rozumiem wściekłość angielskiej demokracji na tak zwane występki wyższych klas. Masy czują, że pijaństwo, głupota, niemoralność są ich przywilejem i że każdy z nas, robiąc z siebie osła, dopuszcza się kłusownictwa w ich rejonie.
Anglia przegrywa bitwy, lecz wygrywa wojny.
Anglicy są powolni, ale za to niezawodni.
Kto wyciągnie ten miecz z kamienia tego i kowadła jest prawowitym królem całej Anglii.
Niech Anglia nie zapomina o swoim pierszeństwie w nauczaniu innych narodów jak żyć.
Nie bardziej wierzymy w walkę Bonapartego o wolność mórz niż w walkę Wielkiej Brytanii o wolność ludzkości. Cel jest zawsze ten sam – zagarnąć dla siebie władzę, bogactwo i zasoby innych narodów.
Zwyczajowo mówi się, że to niewyobrażalne, aby Wielka Brytania wystąpiła z Unii Europejskiej. Ale unikanie tego typu rozważań to nędzna namiastka własnych sądów.
Wielka Brytania jest najlepszym krajem Europy. W ciągu mojego życia sprawcami wszystkich problemów były kontynentalne kraje Europy, a ich rozwiązywaniem zajmowały się anglojęzyczne państwa świata.
Nie chcemy takiego społeczeństwa, w którym państwo odpowiada za wszystko, a nikt nie odpowiada za państwo.
Czy jesteście gotowi rządzić? Ja tak, jestem gotowa. Kiedy tylko chcecie.
Królowo Anglii, do ciebie mówię! Imperia się skończyły, nie zauważyłaś? Oddaj Malwiny argentyńskiemu ludowi!
Współczesna fizjologia ustaliła, iż u zwierząt wyższych gatunków płodność maleje, pozostając w odwrotnym stosunku do rozwoju systemu nerwowego, a zwłaszcza do rosnącej masy mózgowej. Nikt jednak nie zaryzykowałby twierdzenia, że wymieranie angielskiej arystokracji ma coś wspólnego z nadmiernym rozrostem mózgu.
Różnica między materializmem francuskim a angielskim to różnica między tymi dwoma narodami.
Robotnicy muszą zdobyć władzę polityczną celem ustanowienia nowej organizacji pracy... Lecz nie twierdzimy, że droga do tego celu jest wszędzie ta sama. Wiemy, że trzeba brać pod rozwagę urządzenia, zwyczaje i obyczaje różnych krajów i nie przeczymy, że istnieją kraje, jak Anglia i Ameryka, gdzie robotnicy mogą osiągnąć swój cel środkami pokojowymi.
Sławne stare opowiadania, powtarzane setki razy, że fabryki zatrudniały kobiety i dzieci, żyjące wcześniej, przed podjęciem pracy w fabrykach, w dostatecznych warunkach, są jednym z największych fałszerstw w historii. Matki, które pracowały w fabrykach nie miały co do garnka włożyć; one nie opuszczały swoich domów i ich kuchni udając się do fabryk, one poszły do fabryk, ponieważ nie miały kuchni, a jeśli je miały, to nie miały w nich czego przyrządzać. Dzieci nie przychodziły do fabryk z wygodnych ochronek. One głodowały i umierały. I całe to gadanie o nie-do-wypowiedzenia okropnościach wczesnego kapitalizmu można obalić przez tylko jedną statystykę: dokładnie w tych latach, w których brytyjski kapitalizm się rozwijał, ściśle w wieku nazwanym Rewolucją Przemysłową w Anglii, w latach od 1760 r. do 1810 r. ludność w Anglii podwoiła się, co oznacza, że setki lub tysiące dzieci – które byłyby umarły w poprzednich czasach – przeżyły i rosły.