Hej, skoro utknęliśmy jako Homo sapiens, po co się wygłupiać? Zjarajmy całego jointa. Ma ktoś może bombę atomową? A kto dzisiaj nie ma bomby atomowej?
Andrew wciągnął powietrze i poczuł, jak moc marihuany promieniuje z jego płuc, odprężając go i rozluźniając. Po następnym machu pomyślał, że to przypomina wytrzepywanie umysłu jak kołdry, żeby opadł bez zagnieceń, żeby wszystko stało się gładkie, proste, łatwe i dobre.
Marihuana pomieszana z kokainą działa prawie jak speedball [mieszanka kokainy i heroiny], ale trawa nie jest tak mocna.
Wprowadzenie tego do legalnego obiegu doprowadzi do powszechniejszego korzystania. Więcej osób skorzysta z marihuany. Są badania, które potwierdzają, że marihuana jest szkodliwa zwłaszcza dla młodych ludzi i uzależnia. Więcej osób korzystających z marihuany to relatywnie więcej osób korzystających z tzw. twardych. Nie widzę w tym nic dobrego. Państwo nie powinno do tego przykładać ręki.
Ból mija od razu. Marihuana powinna być legalna, mogłaby pomóc wielu ludziom.