W historii sztuki, generalnie w sztuce mówi się o takim zjawisku, które się nazywa Horror Vacui, czyli lęk przed pustką. Jak jest pusto to trzeba naćkać wszystkim. [...] Każde tworzenie spiskowych teorii jest efektem jakiegoś deficytu poznawczego.
Symetria to rozległy temat, istotny w sztuce i przyrodzie. Matematyka leży u jej podstaw i trudno byłoby znaleźć lepszą, dzięki której można by zademonstrować działanie matematycznego intelektu.
Jesteśmy w trakcie transformacji, podczas której każdy wydawca musi myśleć o swojej strategii cyfrowej.
Wyczucie doświadczenia jest ważniejszą rzeczą, niż zdolność do jego werbalizacji lub analizy.
Esencją dramatu jest pozwolenie, aby idea narodziła się głowie widza bez wyraźnej wskazówki. Kiedy wskazujesz coś bezpośrednio, to efekt nie jest tak silny, jak wtedy, gdy pozwalasz ludziom odkryć to samodzielnie.
Obserwacja jest umierającą sztuką.
Ekran jest magicznym medium. Ma taką moc, że może angażować zainteresowanie, ponieważ przekazuje emocje i nastroje, w sposób z jakim żadna inna forma sztuki nie może się zmierzyć.
Sztuka przekształca życie, ale nie tworzy życia ani nie powołuje życia.
Reakcje na sztukę są bardzo różne, bo zawsze są reakcjami bardzo osobistymi.
Nie wydaje mi się, że pisarze, malarze czy filmowcy mają coś szczególnego do powiedzenia. Mają w sobie coś, co czują.
Ludzie potrafią zreinterpretować niemal wszystko w taki sposób, żeby zgadzało się z ich poglądami. Biorą ze sztuki to, w co i tak wierzą. Ciekaw jestem, ile ludzi kiedykolwiek zmieniło poglądy w naprawdę istotnych kwestiach na skutek oddziaływania dzieła sztuki?
W wieku niezdolnym do pisania poezji, jest się niezdolnym do każdego rodzaju literatury, poza sprytną dekadencją.
Aktor musi interpretować życie, a w tym celu, musi być gotowy zaakceptować wszelkie doświadczenia jakie oferuje życie. W istocie, musi szukać w życiu więcej, niż życie kładzie przed jego nogami. W swoim krótkim żywocie, aktor musi nauczyć się wszystkiego co jest do nauczenia, doświadczyć wszystkiego co jest do doświadczenia, lub zbliżyć się do tego jak tylko się da. Musi być superczłowiekiem w dążeniach do przechowania w podświadomości wszystkiego, do czego może zostać powołany w wyrażaniu sztuki.
U podstaw sztuki leży zmiana wszechświata.
Było nas siedmioro. Jeździliśmy po wsiach i miasteczkach, gdzie nie docierały ani teatr, ani kino. To były piękne chwile, kiedy ludzie po występach organizowanych czasami na dworze, zapraszali nas do domów, prosili o dalszą recytację, częstowali. Wtedy zrozumiałem, jak pięknym odbiorą sztuki są prości ludzie, jak doskonałym recenzentem może być polski chłop, czy robotnik. To był mój pierwszy kontakt z widownią. Urzekło mnie to nasze misterium odprawiane na rzecz sztuki.
Bariery między sztuką a inżynierią istnieją tylko w naszych umysłach.
Poeta powiedział: „Cały Wszechświat mieści się w szklance wina”. Prawdopodobnie nie dowiemy się nigdy, co dokładnie miał na myśli, ponieważ poeci nie po to piszą, by ich rozumiano.
Jedna kulturalna osoba to zbyt mało, aby podnieść poziom imprezy chamów, natomiast jeden cham zepsuje każdą kulturalną imprezę.
Intelektualista mówi o prostych rzeczach w trudny sposób. Artysta mówi o trudnych rzeczach w prosty sposób.