Zdrowie jest najpierwszym dobrem, uroda drugim, a bogactwo trzecim.
Tam, gdzie chodzi o to, co sprawiedliwe, piękne i dobre nie powinniśmy troszczyć się o opinie ogółu.
Jeśli dana osoba ma brzydkie myśli, zaczyna to być widoczne na twarzy. A kiedy ta osoba ma brzydkie myśli każdego dnia, każdego tygodnia, każdego roku, jej twarz staje się coraz brzydsza i brzydsza, aż staje się tak brzydka, że z trudem można na nią patrzeć.
Osoba, która ma dobre myśli, nigdy nie może być brzydka. Możesz mieć krzywy nos i krzywe usta, podwójny podbródek i wystające zęby, ale jeśli masz dobre myśli, będą świecić z twojej twarzy jak promienie słońca i zawsze będziesz wyglądać pięknie.
Prawda, dobro i piękno mają swoje prawa. Zaprzecza się im, ale podziwia w końcu. Co takich cech nie posiada, daje się podziwiać czas jakiś, ale wreszcie ziewaniem się kończy.
Od pięknej kobiety prędko odwykniesz, od dobrej nigdy.
Piękno: to, czego się nie chce zmieniać. Dobro: nie chcieć zmieniać czynem (nieinterwencja). Prawda: nie chcieć zmieniać myślą (poprzez złudzenie).
Kiedy mogę przyczynić się, żeby w człowieku dobro się objawiło, no to przyczyniam się. Mam chyba, do diaska, po temu prawo! Nie sprzeciwiam się dobru. Dobru – słyszysz? Bo to nieprawda, żebyśmy absolutnie nie wiedzieli, co jest dobro. My wiemy, że jest dobro. Wiemy, że stoi ono wyżej niż piękno.
Myśleć to co prawdziwe, czuć to co piękne i kochać co dobre – w tym cel rozumnego życia.