Nie: żyć za wszelką cenę potrzeba, ale dobrze żyć.
Jeśli człowiek nie odkrył czegoś, za co jest gotowy umrzeć, nie jest zdolny do życia.
Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.
Warto zapoznać się z tradycyjnym nauczaniem Kościoła. Życie niewinne zawsze podlega ochronie, ale jeśli ktoś doprowadza do okoliczności, że jest winny najcięższych zbrodni, to wówczas kara śmierci jest moralnie usprawiedliwiona.
Musisz być ostrożny, ponieważ polepszanie życia oznacza wzięcie na siebie dużej odpowiedzialności, a to wymaga więcej wysiłku i troski niż głupie życie w bólu i pozostawanie aroganckim, zakłamanym i urażonym.
Jeśli nie wiesz, jak należy się w jakiejś sytuacji zachować, na wszelki wypadek zachowuj się przyzwoicie.
Myślę, że jest ważne, abyśmy nie trzymali cały czas głów wysoko, mówiąc, że wszystko jest w porządku.
Najważniejszą rzeczą w życiu jest świadomość spełnienia obowiązku.
A życia nikt nie otrzymuje na własność, lecz wszyscy do użytku.
Lepiej walczyć za coś niż żyć bez celu.
Nie żyj tak, jakbyś miał żyć lat dziesięć tysięcy. Los wisi nad tobą. Dopóty żyjesz, dopóki można, bądź dobry.
Jak wielki spokój zyskuje ten, kto nie baczy na to, co bliźni mówi, czyni lub myśli, ale na to tylko, co sam robi, by było sprawiedliwie i zbożnie. Wszystko bowiem, cokolwiek czynię sam, czy z pomocą obcą, powinno jeden tylko cel mieć na oku: pożytek i korzyść społeczną.
Zaledwo zrodzi się cnota, rodzi przeciwko sobie zawiść; i prędzej spotkasz ciało bez cienia niż cnotę bez zawiści.
Należy każdego dnia posłuchać krótkiej pieśni, przeczytać dobry wiersz, zobaczyć wspaniały obraz i jeśli byłoby to możliwe – wypowiedzieć kilka rozsądnych słów.
Artysto, twórz, nie gadaj!
Wstrzemięźliwość bowiem pomaga nie tylko jednej, ale w ogóle wszystkim cnotom.
Czyń zawsze to, czego wymagają twoi zwierzchnicy.
Nie chełp się dniem jutrzejszym, bo nie wiesz, co dzień urodzi.
jeśli nastąpi wypadek śmiertelny, to masz dać duszę za duszę, oko za oko, ząb za ząb, rękę za rękę, nogę za nogę, oparzenie za oparzenie, ranę za ranę, cios za cios.