Wiem, że nic nie wiem.
To, o czym opowiadam, to historia następnych dwóch stuleci. Opisuję to co nadchodzi, co już nie może stać się inaczej: nihilizm… Od jakiegoś czasu cała nasza Europejka kultura zmierza w kierunku katastrofy, z udręczonym napięciem, które rośnie z dekady na dekadę: wzbiera niespokojnie, gwałtownie, na oślep, jak rzeka, która chce dotrzeć do końca, już bez zastanowienia, ze strachem przed refleksją.
Każdy może trzymać ster, gdy morze jest spokojne.
W dobrym człowieku gniew szybko mija.
Gorzka dla wolnego człowieka jest niewola długów.
Ubóstwo to brak wielu rzeczy, ale chciwość to brak wszystkiego.
Zły to plan, który nie dopuszcza żadnych modyfikacji.