Cycek to cycek, brzmiała jego teza, a cipa to cipa. Facetowi albo staje cały czas, albo w ogóle.
Luis potrafił jedynie odpowiedzieć, że cycek żony jest inny.
Nie mogę określić się jako trockista, nie, ale mam taką inklinację, bo bardzo szanuję myśl Lwa Trockiego i im bardziej ją szanuje, tym lepiej ją postrzegam. Na przykład rewolucja permanentna to niezwykle ważna teza. Trzeba czytać, trzeba studiować, wszyscy powinni to robić, tu nikt nie jest wyuczony.
Po pierwsze przypomniał, że nie tylko państwo może być niesprawne i nieefektywne, ale rynki także. Upadła teza o nieomylności rynków. Jeżeli ktoś jeszcze wierzy, że rynek zawsze ma racje, że musi być efektywny, że jest racjonalny, że ceny rynkowe oddaja rzeczywiste relacje, to teraz z cała pewnością wiemy, że się myli.