Cytaty i aforyzmy Ulubione Kategorie Autorzy Profesje Narodowości Najlepsze Losuj cytat Szukaj
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)

Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)

Wykazujący od najmłodszych lat uzdolnienia artystyczne urodził się w Warszawie w 1885 roku jako syn malarza i nauczycielki. Jego twórczość obejmowała dziedziny malarstwa, sztuk teatralnych i literatury.
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) to: filozof; pisarz; dramaturg; malarz, plastyk, rysownik
Narodowość: polska
Data urodzenia: piątek, 18 września 1885
Data śmierci: poniedziałek, 18 września 1939
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) książki: 622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobieta Bezimienne dzieło Dramaty (Witkacy) Dzieła wybrane. Gyubal Wahazar, czyli Na przełęczach bezsensu Jedyne wyjście Kurka Wodna Listy do żony (1923-1927) Listy do żony (1928-1931) Maciej Korbowa i Bellatrix Matka Mątwa Narkotyki Nienasycenie Nowe wyzwolenie Oni Papierek lakmusowy Poza rzeczywistością Pożegnanie jesieni Sonata Belzebuba czyli Prawdziwe zdarzenie w Mordowarze ⇓ ⇓ pokaż więcej książek ⇓ ⇓

Wybierz cytaty Stanisława Ignacego Witkiewicza (Witkacego) według kategorii

⇓ ⇓ pokaż więcej kategorii ⇓ ⇓

Galeria - kliknij aby powiększyć

Jedynie o świcie wygląd stolicy zgodnym był z tem czem była w istocie: efemerydą. Tymczasowość życia prywatnego w tem dziwnem mieście, tymczasowość polityki, urzędów, fabryk, kolei, tramwajów, sklepów, telefonów — wszystkiego. Nikt nie wierzył w trwałość teraźniejszego układu w tej formie, w jakiej dotąd, czystym bezwładem gasnących potęg przeszłości, istniał. Brak ludzi — powtarzano szeptem, brak zgody — krzyczano głośno, brak wszystkiego, jeden wielki brak, miasto-brak, miasto-prowizorjum.

strona cytatu
powiązane hasła: miasto
Cytaty pochodzi z książki: Pożegnanie jesieni

Artyści to także rodzaj widm, tylko tu, na ziemi.

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: W małym dworku

Bungo chciał początkowo wydobyć ją z tego życiowego marazmu, ale przekonał się wkrótce, że ma do czynienia z głęboką, powoli postępującą psychozą, wobec której czuł się zupełnie bezsilnym. Mówił do niej wiele, ona słuchała go milcząc, i czasem jednym słowem dawała poznać, że rozumie wszystko i Bungo czuł, że niezależnie od jej życiowego pesymizmu ona widzi wiele rzeczy jaśniej i prościej od niego.

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: 622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobieta

(…) w zawieszeniu między zamiarem a wykonaniem, między wstrętem a pożądaniem, na samej granicy spełnienia się najistotniejszych pragnień.

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Narkotyki

Drżenie całego ciała, które nie wiadomo, czy kończy się na ciele - są to raczej drgawki duszy, niemogącej pozbierać do kupy zdyzlokowanych części, niemożność mówienia - jakieś memlanie bez związku, którego człowiek wstydzi się, łypiąc dookoła bolesnym wzrokiem, jakby szukał ratunku w nieczułym dookolnym świecie.

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Narkotyki

Czemu przeciętnemu, a nawet, co najgorsze, wybitnemu osobnikowi naszej nacji zda się bardziej wprost zależeć, by się wydać czymś wydatnym niż być nim w istocie? Czemu nam właśnie wystarcza złuda naszej ważności wobec nas samych, a nade wszystko wobec innych, samo napuszenie się na wartość, sam blichtr dostojeństwa zewnętrzny niż sama ważność owa jako taka, sama wartość istotna, samo wewnętrzne dostojeństwo, oparte o rzeczywistość, a nie pozór spełnionych czynów?

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Narkotyki

Czyż wszystko musi mieć związek ze wszystkim? Choćby w rozmowie wyzbądźmy się namacalnej przyczynowości. Bawmy się w rzeczy nieoczekiwane.

strona cytatu

U nas panuje prawie że od góry do dołu, w literaturze i krytyce, w życiu i sztuce pogarda intelektu. To jest straszne. Mędrsi udają głupich (puszenie się perwersyjne na wywrót), aby móc żyć, nie wybijać się z otoczenia, które zionie umysłową pustką i brakiem wszelkiego światopoglądu: ludzie piszący zatłamszają w sobie światopoglądy, dlatego że to nie popłaca, i ze strachu kłamią, kłamią, kłamią jak jeden mąż. Śliskie są ścieżki literackie w Polsce, śliskie i niebezpieczne - höchst gefährlich: wewnętrznie, a z drugiej strony zewnętrznie. Jak słusznie zauważył Wasowski: wielka niezależna publicystyka (tak dobra instytucja jak sąd) zginęła, a metody, które się dziś stosuje, powrócić jej społeczeństwu (a jest to dar "nieba" wprost bezcenny) nie potrafią: zatłamszą ją zupełnie.

strona cytatu
Kategorie: oskarżycielskie; o Polsce
Cytaty pochodzi z książki: Narkotyki

(Irina Wsiewołodowna nosiła zawsze podwiązki okrągłe nad kolanami.) I Genezyp ujrzał jej nogi tak piękne, że żaden grecki posąg — ale co tu gadać: nogi jakby oddzielne bóstwa żyjące swoim niezależnym życiem, bose, gołe, nieprzyzwoite...Przecież noga jako taka nie jest czymś właściwie tak znów już bardzo pięknym — ale jest czymś piekielnie, najbardziej chyba nieprzyzwoitym. A tu — o do diabła! — to chyba jest cud. I że to takie jest właśnie, a nie inne, w tym przekroju uciekającego beznadziejnie czasu, walącego się w przepaść przeszłości życia — to trwa, to jeszcze jest — tortura pękającego od nasycenia samym sobą momentu. Genezyp spojrzał w jej twarz i skamieniał. To był „anioł rozpusty“ — tak: innego na to słowa niema: ANIOŁ ROZPUSTY, AAA, aaaa....Ta piękność, wyuzdana do granic szału, wtopiona w niedosiężność zaświatowej świętości, była czymś nie-do-znie-sienia. I to w połączeniu z tymi nogami i tym rudym, wirowatym, kłakiem, kryjącym obrzydliwą tajemnicę początku".

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Nienasycenie

Chcę mieć cyjanek potasu dlatego, żeby w każdej chwili być panem swego życia.

strona cytatu
powiązane hasła: samobójstwo

Ani drgnąłem i powiedziawszy parę cierpkich rzeczy i dawszy w mordę komu trzeba, opusciłem lokal.( list 5 VIII 1926 Zakopane)

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Listy do żony (1923-1927)

Nie zginiesz w życiu, ale strzeż się obłędu. Zachować całą wartość tej dziwności, którą dziś po raz pierwszy poczułeś, nie myśląc o niej i nie wypowiadając jej, niezmiernie trudnym jest zadaniem. Powinna świecić jak lampa zza mlecznej szyby, ale nie waż się rozbić tej zasłony i spojrzeć w samo światło. Wtedy będziesz musiał potęgować je aż do oślepnięcia, co właśnie grozi mnie. Może gdybym mógł żyć tak, jak bym chciał, może wtedy nie byłbym artystą.

strona cytatu
Kategorie: o szaleństwie
Cytaty pochodzi z książki: Nienasycenie

Więc tymczasem żegnam was — może na długo, a może na zawsze. Kto wie? Nie palcie, nie pijcie, nie zażywajcie kokainy — spróbujcie w razie czego peyotlu.

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Narkotyki

Wszyscy jesteśmy wariaci, chcący uciec za jaką bądź cenę od rzeczywistości.

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Pożegnanie jesieni

Genezyp skręcił się w jeden węzeł tępego bólu, jadowitego obrzydzenia i wstydu bez granic. To było naprawdę plugawe.) — Ja nie potrafię — bulgotał tamten zapieniony w najłębszej z ohyd — a już z nocnej oddali, jakby z za tych wypełnionych sypkim śniego-wichrem lasów, szła fala nieznanych dźwięków, piętrzących się w djaboliczną, rogatą, najeżoną groźnemi wieżami konstrukcję.

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Nienasycenie

O ile alkohol i kokainę zaliczyć można do jadów realistycznych, – potęgują świat nie dając nastroju niesamowitości – o tyle peyotl nazwałbym narkotykiem metafizycznym, dającym poczucie dziwności istnienia, którego w stanie normalnym doznajemy niezmiernie rzadko – w chwilach samotności w górach, późno w nocy, w okresach wielkiego umysłowego przemęczenia, czasem na widok rzeczy bardzo pięknych, lub przy słuchaniu muzyki, o ile nie jest to po prostu normalnym wrażeniem metafizyczno-artystycznym, pochodzącym od pojmowania bezpośrednio samej Czystej Formy dzieła sztuki.

strona cytatu
powiązane hasła: Narkotyki
Cytaty pochodzi z książki: Narkotyki

Ty tego nie pojmujesz i może Bóg księcia Bazylego uchroni cię od tego, żebyś kiedykolwiek pojął tę męczarnię, kiedy nie to, że się nudzisz czysto negatywnie, ale nuda jako ból nieznośny, jako odrębny byt w tobie wchodzi do tej ostatniej twojej komórki i wyżera ci największy skarb, samą jedność twojej jaźni i zamienia ją na bezosobowy ochłap żywego mięsa wysychający w bezwodnej pustyni. Ach — nie wiem...I czujesz wtedy, że to wszystko nie ma żadnego sensu — gorzej, że to jest zbrodnia, że niby dlaczego ty tu właśnie, tego człowieka, to jemu, a nie co innego i nie tam — i dlatego, właśnie dlatego — tylko te słowa okropne przez swoją jedyność, tę samą, a nie inną. I to cię boli, jakby cię piekli na żywo, że tylko sobą być musisz, a nie wszystkiem i wznosisz się wtedy ponad siebie aż w nieskończoność. I to przerażenie, że może poza tobą niema już nic — bo czyż mogłaby być taka dziwność, żeby jednocześnie w niewiadomej przestrzeni, jednocześnie dwa takie same stwory...nie wierzysz, że może istnieć drugi stwór, a jednak musisz przez to właśnie...Z kobietą nigdy...

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Nienasycenie

Więc czyż był naprawdę takim typem pospolitego człowieczka, jakim właśnie pogardzał, takim szarym świństewkiem, jednym z elementów tej zgniłej miazgi, na której rosły nędzne kwiatki dzisiejszego pseudointelektualizmu?

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Pożegnanie jesieni

Dla pewnych ludzi sens życia jest tylko w zniszczeniu siebie. Chodzi tylko o to, jak. Dla mnie twoja Hela jest tym pretekstem – ja nie mam sztuki, nauki – nic. Żyję sam w sobie dla tajemniczych celów przyszłości. Jestem tylko bohaterem nie napisanej powieści czy dramatu.

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Pożegnanie jesieni

Może cię właśnie rżną i skrobią w tej chwili. Mój Boże - co bym dał, aby to widzieć!!!

strona cytatu
Cytaty pochodzi z książki: Listy do żony (1923-1927)