Świat bierze człowieka za takiego, za jakiego on chce uchodzić, lecz każdy musi się za coś podawać. Łatwiej znosi się ludzi niemiłych aniżeli mało znaczących.
Nieporozumienia i gnuśność stwarzają na tym świecie może więcej błędów niż chytrość i złość
Świat idzie naprzód tylko dzięki tym, którzy się temu sprzeciwiają.
Jakże trudno na tym świecie człowiekowi zrozumieć drugiego człowieka.