Każdy wiek ma goryczy, ma swoje przywary;
Syn się męczył nad książką, stękał ojciec stary.
Ten nie miał odpoczynku, a tamten swobody:
Płakał ojciec, że stary; płakał syn, że młody.

Ignacy Błażej Franciszek Krasicki herbu Rogala - biskup warmiński, arcybiskup gnieźnieński, książę sambijski, hrabia Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Obecnie najbardziej znany jako poeta i prozaik.
• Profesje Ignacego Krasickiego: poeta; pisarz; król, cesarz lub władca; duchowny (wszystkie religie); duchowny rzymskokatolicki
• Data urodzenia: czwartek, 3 lutego 1735 • Data śmierci: sobota, 14 marca 1801
Każdy wiek ma goryczy, ma swoje przywary;
Syn się męczył nad książką, stękał ojciec stary.
Ten nie miał odpoczynku, a tamten swobody:
Płakał ojciec, że stary; płakał syn, że młody.
Ródź ty dziesięć, cztery, dwa,
Ja jednego, ale lwa
Dlaczegoż los tak różny mieli ci malarze?
Piotr malował podobne, Jan piękniejsze twarze.
Niósł ślepy kulawego, dobrze im się działo;
Zła to radość, mój bracie, po której żal chodzi.
Mimo tak wielkie płci naszej zalety
My rządzim światem, a nami kobiety.
Często pozory łudzą słabe oczy
Ktokolwiek mówi, iż się śmierci nie lęka, kłamie.
Książka – nierozdzielny towarzysz, przyjaciel bez interesu, domownik bez naprzykrzania.
I śmiech niekiedy może być nauką,
Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa;
I żart dowcipną przyprawiony sztuką
Zbawienny, kiedy szczypie, a nie kąsa.
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie:
Dwa wilki jedno w lesie nadybały jagnię.
Już go miały rozerwać; rzekło: jakiem prawem?
Smaczneś, słabeś, i w lesie… zjadły niezabawem.
Trzeba, iżbyśmy mieli bogactwa, nie one nas.
Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły.
Wszystko to odmienne,
Łaska pańska, gust kobiet, pogody jesienne.
Wiesz, dla czego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny.
Według mnie, ten najlepszy, co się najmniej chwali.
Umiej być przyjacielem, znajdziesz przyjaciela.
Miłe złego początki, lecz koniec żałosny.
Miej ty sobie pałace, ja mój domek ciasny.
Prawda, nie jest wspaniały: szczupły, ale własny.