Tymczasem dobry doradca powinien być przewodnikiem po świecie finansów, a nie przedstawicielem handlowym czy - jak to się popularnie mówi - akwizytorem. Profesjonalny doradca finansowy jest jak dobry lekarz: zanim postawi diagnozę, musi dokładnie zbadać pacjenta.
Bardzo często powtarzam, że nigdy z powodu długów nie wolno sobie odbierać życia. Nie ma takiego długu, z powodu którego trzeba by to robić. Mocno o to apeluję, żeby broń Boże, nikt nie odbierał sobie życia przez problemy finansowe. Długi to nie koniec świata; z nich można wyjść. Sam wyszedłem z długu, który wynosił prawie dwa miliony.
Po pierwsze zrozumienie jaką wartość chcę dawać ludziom, zrozumienie jakie mam umiejętności, talenty, jakie mam potencjały, które mogę zamienić na brzęczącą monetę. (...) Kiedy już to wiem, kiedy zaczynam powoli zdobywać kompetencje, to wymaga teraz tylko kolejnego kroku, mianowicie: zrobienie planu. Jeżeli chcesz naprawdę dużo zarabiać, i uzależnić te dochody od siebie, zostań ekspertem. Jeżeli chcesz kierować ludźmi, zostać menadżerem, liderem, poszukaj swojej drogi, do swojej firmy.