Nikt nie wie, czym jest ciemna materia. To kolejna głęboka tajemnica czekająca na odkrycie. Wiemy tylko, że tam jest i że waży więcej niż to, co widzimy.
Postęp w nauce często opiera się na błędnych teoriach, które są później korygowane. Lepiej się mylić, niż być niezdecydowanym.
Postęp nauki wymaga rozwoju rozumienia w obu kierunkach, w dół od całości do części, i w górę od części do całości. Filozofia redukcjonistyczna, arbitralnie głosząca, że wzrost zrozumienia musi iść tylko w jednym kierunku, nie ma żadnego naukowego sensu. W istocie żadne dogmatyczne przekonania filozoficzne nie mają miejsca w nauce.
Nie ma czegoś takiego jak jedyna wizja naukowa, tak samo jak nie ma jedynej wizji poetyckiej. Nauka to mozaika cząstkowych i sprzecznych wizji.
Dzielnie się żywnością jest ważniejsze niż spieranie się o wiarę. Wg. ewangelii Jezus myslał tak samo.
Bóg jest tym czym umysł, który przekroczył zakres naszego pojmowania.
Tworzenie dobrych narzędzi do użytku przez innych ludzi daje ogromną satysfakcję.
Uważam, że problem globalnego ocieplenia jest znacząco przesadzony. To prawdziwy problem, ale nie jest aż tak poważny, jak się ludziom wydaje. Pomysł, że globalne ocieplenie jest najważniejszym problemem, przed którym stoi Świat, to totalny nonsens i wyrządza wiele szkód. Odwraca uwagę ludzi od znacznie poważniejszych problemów.
Prawa przyrody są tak skonstruowane, że czynią Wszechświat tak interesujący jak tylko się da.
Kiedy spoglądamy na Wszechświat i identyfikujemy wiele zdarzeń fizyki i astronomii, które współdziałały razem na naszą korzyść, prawie się wydaje, że Wszechświat w pewnym sensie wiedział, że przybywamy.
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że małżeństwo matematyki i fizyki, które w minionych stuleciach było tak owocne, ostatnio zakończyło się rozwodem.
Powszechnie uważano, że tylko liczby zespolone mogą być prawidłowo użyte jako podstawa w dyskusji o operatorach mechaniki kwantowej. W dziedzinie płaszczyzn zespolonych twierdzenie Frobeniusa jest oczywiście nieważne; jedyną algebrą dzielenia na płaszczyźnie zespolonej są same liczby zespolone. Jednak twierdzenie Frobeniusa ma znaczenie właśnie dlatego, że odpowiednia płaszczyzna podstawowa dla większości mechaniki kwantowej jest raczej rzeczywista niż zespolona.