- Kto?
- Przysiągłem na honor mojej matki, że ci nie zdradzę.
- Na honor swojej matki? Ciągnęła tyle druta, że starczyłoby na okablowanie dzielnicy!
Specyfikacje nigdy nie zawierały żadnych błędów, pewnie dlatego, że facet, który je sporządzał, za bardzo trząsł się o swoją robotę, aby pozwolić sobie na jakiekolwiek niedbalstwo. Taki gość ma zwykle do zapłacenia siódmą albo trzydziestą szóstą ratę za nowy samochód, jego żona w każdy poniedziałek wieczorem chodzi na kurs ceramiki artystycznej, procenty od kredytu wysysają z niego ostatni grosz, a każde z jego pięciorga dzieci wypija ponad litr mleka dziennie.
Ludzie inteligentni na ogół nie są skłonni wierzyć w to, w co wierzą masy; taka postawa często przybliża ich do celu, kiedy indziej jednak dostają za to po dupie, zwłaszcza na arenie politycznej, gdzie zwycięzcy dyktują, co jest słuszne.
Różnica między człowiekiem, który wyrządza szkodę, a takim, który szkody nie wyrządza, jest bardzo mała.
Chociaż był chory i nieszczęśliwy, nie wyglądał na kogoś, kto stoi nad grobem. Wielu ludzi umiera w ten sposób. Dlatego choć jesteśmy świadomi śmierci i myślimy o niej niemal codziennie, kiedy nadchodzi niespodziewanie i dotyka kogoś nietuzinkowego i zarazem sympatycznego, bardzo trudno się z nią pogodzić, bez względu na to ilu innych to spotkało. Dobrych, złych i tych nikomu nieznanych.
- Skarbie, jestem geniuszem, ale wiem o tym tylko ja.
- No i zaczął pić - ciągnęła dalej Jerry. - Ale jak! Dorwał się do wódki. Zaczął pić czyściochę i cały czas pytał, gdzie jest jego dziewczyna.
- Może to właśnie jest miłość - zauważyła Grace.
potem pisarz przez kilka lat
hulał po Hollywoodzie
od przyjęcia do przyjęcia.
raz po raz widywałem fotki tego
elfa w ludzkiej skórze i
w ogromnych okularach.
na szyi zawsze miał długi dramatyczny
szal.
Najważniejsze w życiu jest to, jak skutecznie potrafisz przejść przez ogień.
Czytelnicy nie rozumieją poezji dlatego, że nie ma nic do rozumienia, większość poetów zaś pisze dlatego, że wydaje im się, że rozumieją.
a chociaż z wierszy nie ma kasy,
to i tak lepsze niż czekanie na śmierć...
dawno temu, ach, jak dawno, kiedy
próbowałem pisać opowiadania
i jedno pisemko drukowało
niezłe teksty
a ichnia redaktorka zwykle przysyłała mi
zachęcające odmowy
więc pilnowałem
żeby czytać każdy numer jej miesięcznika w publicznej bibliotece.
Kiedy już kobieta zwróci się przeciwko tobie, zapomnij o niej. Kocha cię, aż tu naraz -trach!- i pozostaje już tylko wrogość. Może wtedy spokojnie się przyglądać, jak umierasz w rynsztoku, jak wpadasz pod samochód. Skwituje to jednym splunięciem.
POEZJA jest najkrótszą, najsłodszą i najdosadniejszą formą wypowiedzi. Po co pisać powieść, skoro to samo można ująć w dziesięciu zdaniach?
ale wiem że jesteś
współczesnym, nowoczesnym żywym
dziełem...
bogowie nie mogą ciągle srać na tego samego człowieka: mnie. każdy powinien czasem wygrywać. to hartuje ducha.
Próbuję ci wytłumaczyć, że w całej Ameryce w biurach toczy się pewna gra. Ludzie są znudzeni, nie wiedzą, co robić, więc bawią się w romanse biurowe. Przeważnie chodzi tylko o to, by wypełnić czymś czas. Czasem udaje im się dupnąć sobie parę razy na boku. Ale nawet wtedy jest to tylko zaimprowizowana rozrywka, jak gra w kręgle, oglądanie telewizji lub przyjęcie sylwestrowe. Musisz zrozumieć, że to nic nie znaczy, a wówczas nie będzie ci przykro. Rozumiesz, co mam na myśli?
Nie lubię weekendów. Wszyscy wylegają na ulice, grają w ping-ponga, strzygą trawniki, pucują swoje samochody, jeżdżą do supermarketu, na plażę lub do parku. Wszędzie tłumy ludzi. Moim ulubionym dniem tygodnia jest poniedziałek. Wszyscy idą z powrotem do roboty i nie muszę na nich patrzeć.