Rosyjski pisarz i najwybitniejszy obok Michaiła Lermontowa przedstawiciel romantyzmu rosyjskiego. Klasyk literatury rosyjskiej i światowej, reformator rosyjskiego języka literackiego. Kamerjunkier cesarza Mikołaja I Romanowa.
Pokornie paście się, narody!
Na nic wolności dar dla trzody.
Trzoda jest na to, żeby strzyc ją
Albo jej sprawić rzeź czasami.
A jej dziedzictwem i tradycją
Jest bicz i jarzmo z dzwoneczkami.
Szczęśliwi, którzy nie sterani
Po burzach dotrą do przystani;
Szczęśliwszy, kto ich nie zna wcale
Lub kto rozłąką miłość studzi,
Obmową - gniew, kto nie zna mąk
Zazdrości, kogo w miarę nudzi
I żona, i przyjaciół krąg,
Kto ustrzegł dziadów swych kapitał -
Przewrotnych kart o zysk nie pytał.
O, ludzie! Wszystkich was zrodziła
Na własny obraz matka Ewa:
Nie to, co dano, ciągnie was,
Lecz tajemnicza gałąź drzewa,
Na którą wąż podstępny wlazł:
Niech zakazany owoc daje,
Bez tego raj wam nie jest rajem.