Kochankę, drogi hrabio, można porzucić, a żony, psiakrew, nie! Żona to mebel na całą wieczność, wszystko jedno, czy jest bliżej nas, czy dalej. [Albert]
Rządy despotyczne ukrywały zawsze skutki uwięzienia i tortur, jak wiadomo, nadzwyczaj gorliwie - niewiele znamy ofiar inkwizycji, które pokazałaby ogółowi pomiażdżone kości i krwawiące rany - tak samo więc i obłęd, wrzód zrodzony z męki duchowej człowieka zamkniętego w błotnistym lochu, despoci ukrywają starannie tam, gdzie powstał; jeśli zaś wydostanie się na świat i tak jakiś ponury szpital będzie mu grobem, bo w tym okaleczonym strzępie, który dostawił utrudzony dozorca, lekarze nie spostrzegą ani człowieka, ani śladów ludzkiej myśli.