Francuski aktor, producent, scenarzysta i reżyser filmowy. Jedna z największych gwiazd kina europejskiego lat 60. i 70. XX wieku, twarz francuskiej Nowej Fali oraz symbol męskiego seksapilu.
Jean-Marie Le Pen jest przyjacielem. Jest niebezpieczny dla politycznego układu, bo jako jedyny jest szczery. Mówi głośno to, co wielu ludzi myśli w głębi duszy, a czego politycy powstrzymują się od powiedzenia, bo są albo zbyt demagogiczni, albo zbyt tchórzliwi. Le Pen, ze wszystkimi swoimi wadami i zaletami, jest prawdopodobnie jedynym, który myśli o interesach Francji przed swoim.
Zarzucają mi, że ciągle gram drani. To nie moja wina. Wszyscy chcą mnie oglądać w płaszczu z podniesionym kołnierzem, z pistoletem w dłoni i piękną kobietą w ramionach.
Moją miłością jest Maryja Panna. Bo kocham tę Kobietę, kocham wszystko, co zrobiła. A Ona przynosi mi ulgę, daje mi towarzystwo, którego nie mam. Zawsze jest ze mną. Słucha mnie i wspiera.