Wydaje mi się, że przez długie lata komunizmu nasza literatura została ogołocona z tematów metafizycznych, a moje wiersze były pewną próbą torowania im drogi do dzisiejszego świata, który – moim zdaniem – oddala się od Boga.
Nie uważam się za poetę, ale za człowieka piszącego wiersze, i nie lubię /udzielać/ wywiadów.
Nie bądź pewny, że czas masz, bo pewność niepewna
Ze złem trzeba walczyć, bo zło nie tylko uderzy w prawy i lewy policzek, ale może i głowę razem z policzkami oderwać.
Zapytaj siebie: gdybym miał trzy bułki, to ile bułek oddałbym komuś biednemu? A może sam chciałbym je wszystkie zjeść?
Wiara to jest ciągłe szukanie, ciągłe wątpliwości, wiara nie oznacza kamiennego spokoju, braku rozdarcia. W tym także jest podobna do miłości. Nawet wiara prosta nie istnieje bez niepokoju.
Wiara jest ufnością pokładaną w Bogu, a ufność jest zawsze wielka. To więcej niż wiara.
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
Serce które kocha nie jest już niczyje.
Są tacy, którzy się kochają i muszą się spotkać, aby się ominąć. Bliscy i oddaleni – jakby stali w lustrze.