Wspólna powieść Elizy Orzeszkowej i Tadeusza Garbowskiego, napisana w formie serii listów.
Serca, w których pary zakochane miłość swoją we wrota życia wnoszą, są pustyniami, nad którymi ptak żądzy sam jeden leci ku jedynemu słońcu rozkoszy.
Czymże jest ze stanowiska rozumowego Miłość? Jest ona pewnym stanem organizmu ludzkiego, pewnym rozkwitem jego uczuć, który niekiedy bywa tak silnym, że gdy trafi na pierś marzyciela, to ją rozsadza, i gdy trafi na mózg marzycielski, to dla tego mózgu jak struga niewidzialna nurtuje we wszystkim, co tylko istnieje pod słońcem i poza słońcem.
Nizko pochyliła głowę, kwiat alpejski upuściła na suknię i oczy pełne błyskawic ukryła w dłoniach...
Jeśli blask rzucam w miłości zapale
Większy, niż widzieć go można na ziemi,
Taki, że siłę twych oczu przemaga,
Nie dziw się wcale, bowiem to wynika
Z doskonałego poznania...
Są dusze tak stworzone, że czują spójnię, wiążącą je z wysokościami, bez granic wyższemi nad wysokości ziemskie.
Dusza ludzka zna dwa tylko stany: jest polem walki lub pobojowiskiem.
Dusza ludzka, tak jak kula ziemska, posiada litosferę, na sposoby rozmaite wyrzeźbioną przez przygodne wiatry i wody, a pod tą zwierzchnią skorupą, jądro z naturą niezbadaną, i to skryte jądro właśnie, nie zaś rzeźba powierzchni, stanowi o wartości ludzi i o wzajemnych pomiędzy nimi podobieństwach.