Czasami słowa mają większy wpływ na czyjeś serce niż pocałunki.
Wszystkie słowa wypowiedziane do niego są jak mieszkanie w hotelu, nowe, dziwne i ostrożnie szukające po omacku na ścianie kontaktów, które włączają inne lampy niż te, które chciało się zapalić.
Tak, pisać by słowom było ciasno, a myślom przestronnie.
W słowach niewątpliwie kryje się siła. Ale musi to być siła słuszna. A przynajmniej sprawiedliwa. Same słowa nie wystarczą.
To oczywiste, ale trudno jest oczywistość ująć w słowa.
W niedoskonałe słowa można ubrać jedynie niedoskonałe wspomnienia i niedoskonałe myśli.
Kiedy człowiek jest naprawdę zraniony, nie może znaleźć słów.
Język mu się w winie utopił. A ja się nawet w morzu nie utopiłem!
Ze słów wyrabia się strzały Amora, które do serca trafiają przez ucho.
Kto flirtuje ze słowami, ten im się łatwo daje uwieść.
Kto się swemu słowu raz sprzeniewierzył, ten złamie je znowu.
Bo słowo słowem, a jeszcze nie było,
By ranne serce słowo uleczyło.
Mów szeptem, jeśli mówisz o miłości.
Słowa! Zwykłe słowa! Jakże są straszliwe! Jakież przejrzyste, oczywiste i okrutne. […] Jakaż w nich jest dziwna magia?...Zda się, tworzą one kształt plastyczny dla rzeczy bezkształtnych, a posiadają własną swoistą, równie miłą jak lutnia lub skrzypce muzykę! Zwykłe słowa! Jestże też coś bardziej realnego niż słowa?
Tylko słowo nadaje rzeczom istnienie realne
Egzystencja nigdy się nie powtarza. Każda róża jest inna, zupełnie inna...Nigdy takiej jeszcze nie było i nigdy takiej już nie będzie. Ale gdy nazywamy ją "różą," samo to słowo już jest powtórzeniem. Ono zawsze istniało i zawsze będzie istnieć. Starym słowem zabiłeś to, co takie nowe.
Egzystencja zawsze jest młoda, a słowa zawsze są stare.
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.