Terroryzm muzułmański prócz uwarunkowań geopolitycznych i ekonomicznych jest zakorzeniony w tradycji walki z krzyżowcami.
(...) praktyka Dharmy to ciągła wewnętrzna walka, zastępowanie poprzednich negatywnych uwarunkowań i nawyków nowymi, pozytywnymi.
Nienawiść, fanatyzm i terroryzm profanują imię Boga i zniekształcają prawdziwy wizerunek człowieka.
Kazachstan, 6 stycznia 2002 r.
Terroryzm działa absolutnie niekonwencjonalnymi środkami, państwo swoją armią nigdy z nim nie wygra.
Nie mam żadnych talentów – prócz namiętnej ciekawości.
Nic nie jest słodsze od miodu, prócz pieniędzy.