Niech się dzieje wola nieba,
Z nią się zawsze zgadzać trzeba.
Rejent Milczek
Co los spuści, przyjąć trzeba;
Niech się dzieje wola Nieba.
A ja ni ludziom, ni Bogu!
Niech ziarno w polu przepadnie,
Niech ginie siano ze stogu,
Niech sąsiad kopy rozkradnie,
Niech trzodę wyduszą wilki!
Niemasz, niemasz Marylki!
(...) wolność nie jest darem nieba – trzeba o nią walczyć każdego dnia.
Kobieta traci zawsze w pierwszym małżeństwie najpiękniejsze dni swej młodości, a niech weźmie rozwód, głupcy zawsze coś przeciw niej znajdą.
Nic się nie dzieje przypadkowo, zawsze jest jakaś przyczyna i konieczność.