Była śliczna. Porażająco piękna. Istne wyładowanie elektryczne. Przez chwilę miałem ochotę przeciąć dzielący nas trawnik i dobrać się do niej.
Drogi bracie Michale! List Twój otrzymałem akurat w chwili straszliwej nudy, gdy ziewałem stojąc przy bramie, toteż możesz sobie wyobrazić, jak bardzo w porę przyszła ogromna twoja epistoła. Charakter pisma masz niebrzydki i w całym liście nie znalazłem ani jednego błędu gramatycznego. Nie podoba mi się tylko jedno: dlaczego piszesz o sobie jako o istocie „nędznej” i „marnej”? Uważasz się za istotę „marną”? Nie wszystkim Michałom sądzone być jednakowymi. Niepozorność swą i marność uświadamiać sobie możesz wobec wiesz kogo? – Boga, wobec rozumu, piękna, przyrody, byle nie przed ludźmi. Żyjąc wśród ludzi należy uświadamiać sobie swą godność.
Nazwa jest piękna – LiS, nazwa jest piękna. Drapieżne kaczory potrafią porwać lisa, unieść go w powietrze i później los lisa jest ciężki.
Mówienie o jakiejś uległości wobec komunistów jest straszliwym kłamstwem. To była piękna karta. Także nasza karta, jako ekspertów w tym strajku. Karta współdziałania inteligencji z robotnikami – to było groźne dla władzy, bo oznaczało, że nas nie podzielą. Ale Jarosław Kaczyński postanowił ją zniszczyć w imię budowania jakiejś mitologii. On tworzy partię-sektę, która ma mieć niemal religijny stosunek do przywódcy i wiarę w historyczne, niezwykłe dokonania jego i jego brata.
Ona jest nie tylko piękna, ale także rozumiemy się bardzo dobrze i głęboko. Kocham ją ponad wszystkio, jest kobietą mojego życia, spełnieniem snów.
Poezja jest rytmiczną kreacją piękna w słowach.
O, płci piękna, luba, droga!
Twoja radość, twoje żale
To jeziora lekkie fale:
Jedna drugą ciągle ściga,
Ta się schyla, ta się dźwiga,
Ale zawsze w blasku słońca,
Zawsze czysta i bez końca! -
A my, dumni władcy świata,
Mimo siebie pochwyceni,
Za tym cieniem co ulata,
Całe życie, z chwili w chwilę
Przepędzamy jak motyle.
Z pewnością nie ma absolutnego standardu opiękna. Właśnie to jest tym co sprawia, że dążenie [do piękna] jest takie interesujące.
Prawdę mówiąc, chaos każdej bitwy porządkują post factum generałowie, politycy i kronikarze, w czym przejawia się piękna ludzka tęsknota do układów rozumnych i przyczynowego wyjaśnienia zdarzeń ciemnych z samej swojej istoty.
Najpierw postrzegałem wolny rynek jako miejsce okrutne, gdzie potrzebna jest interwencja rządu i prawników, aby chronić ludzi. Po obserwacji regulatorów doszedłem do wniosku, że rynki są magicznym i najlepszym obrońcą konsumentów. Moim zadaniem jest przedstawianie piękna wolnego rynku.
Piękna twarz jest cichą pochwałą.