Bieda jest nauczycielką i podporą filozofii, bo do czego filozofia nakłania słowami, do tego bieda zmusza w praktyce.
Bieda, jeśli nie wypaczy młodości, działa na nią wspaniale, bo kieruje całą siłę woli ku wysiłkowi, a całą duszę ku szczytnym pragnieniom. Bieda szybko obnaża materialną stronę życia i wykazuje jej ohydę; stąd niewysłowione wzloty ku życiu idealnemu.
Historia jest nauczycielką życia.
Historia jest świadkiem czasów, światłem prawdy, życiem pamięci, nauczycielką życia.
Kościoły, dążąc wyłącznie do zysku, są podporą państwa w wyzysku, ucisku i terrorze ludu.
To, co jest wytworzone z formy czystej myśli, a nie mocą autorytetu, tylko to należy do filozofii.