Al Pacino w "Pieskie popołudnie" albo Nicholson w "Lot nad kukułczym gniazdem", albo De Niro w "Taksówkarzu": to są ikoniczne role w którym ludziom naprawdę się udało.
Powiem tylko: „To jest nasze popołudnie”.
Ona tuląc się odpowie: „Ach, jak cudnie!”
Oto słowa takie proste, nie zawiłe,
Sam je sobie właśnie dzisiaj wymyśliłem.
Jesteśmy pięćdziesiąt albo sto lat za krajami rozwiniętymi. Musimy pokonać ten dystans w ciągu dziesięciu lat. Albo zrobimy to, albo nas zniszczą.
na zebraniu partyjnym
Albo znajdzie się Pinochet, albo wszystko się zawali, albo przyjdzie Lepper.
W każdym mieście istnieją te rozbieżności interesów, które stąd pochodzą, że lud nie chce poddać się władzy i uciskowi możnych, a możni pragną rządzić ludem i uciskać go, te dwa sprzeczne dążenia wywołują jeden z trzech skutków: albo władzę książęcą, albo wolność, albo bezrząd.
Do śpiewu, proszę państwa, głos musi być bez skazy, tu nie ma stopni czystości, albo się ma głos doskonały, albo nie ma go wcale, najmniejszy błąd, choćby niedostrzegalny, leciutki, maleńki fałsz psuje od razu wszystko, z głosem nie ma żartów, śpiew jest mową boską albo nie ma śpiewu.