Musisz mieć pragnienie, inaczej po prostu umrzesz. Wielu ludzi, kiedy mają 80 lub 90 lat, umierają, bo nie mają już po co żyć. Pragnienie jest tym co utrzymuje Cię przy życiu. Moja pierwsza nauczycielka dramatu był wielką pasjonatką, pełną energii, praca, praca, praca, wtedy można osiągnąć coś po za swoimi limitami.
Nie wierzę w nagrody, chociaż pewnie jest to bardzo dobre dla ego.
Nie mam problemu z kimś kto zrobił sobie operację plastyczną, jednak myślę że to szalone aby każdy miał to samo ciało.
Dla mnie granie jest jak terapia. Mogę się w pełni wyrazić i czuję krew w żyłach, kiedy gram. Nawet kiedy nie pracuję, zawsze żyję w swoim własnym świecie, wymyślając postacie.
To musi być bardzo szokujące dla Amerykanów, ale nie rozumiem dlaczego mają na tym punkcie takiego bzika. Nie rozumiem dlaczego nie możesz zobaczyć nagiego ciała na ekranie, ale można zobaczyć zabójstwo dziecka. To dość dziwne, oni są zbyt purytańscy, zbyt spięci.